poniedziałek, 23 stycznia 2012

7. SOLEIL* nie było


     No kurna, ale mam zły humor. Najpierw w piątek kolejne zemdlenie; żeby było ciekawiej - znów na polskim. Rodzice stwierdzili, że tu jest nie tak. Kiedyś traciłam przytomność średnio raz-dwa razy na pół roku, a ostatnio dwa tygodnie temu, teraz w piątek... Więc postanowione - trzeba ponowić badania sprzed dwóch lat. Termin: poniedziałek (dziś). Najpierw zaciesz, szeroki banan na mojej twarzy, ponieważ akurat wczoraj okazało się, iż tego dnia w DD będzie SOLEIL i jak się uwiniemy, to zdążę wrócić i JĄ obejrzeć <3

     Tak więc jedziemy na te badania, tj. pobieranie krwi. Wcale kolejki nie było, od razu wchodzimy. Oczywiście moje nieuniknione omdlenie, choć już po kłuciu, dopiero jak wychodziłam z sali. Ale licho tam, poleżałam chwilę i dylem na chatę, do TV.

     I nawet zdążyliśmy, byliśmy już o 8:25! Niestety, jak wiadomo, w naturze musi być zachowana jakaś równowaga. Otóż obejrzałam cały program, od 8:30 do 11:00 nie odeszłam od odbiornika. Jednak o SOLEIL zapomnieli. To znaczy wcale JEJ nie pokazali. Tylko na samym początku napisali, że dziś coś coś coś i SOLEIL. A tu nic, nawet nie powiedzieli, czemu nie było. A jak dadzą np. jutro, to już nie zobaczę, bo badań już nie będzie i muszę zasuwać do budy x-[


     Lubicie fantasy? Jeśli tak, to polecam Wam diabelnie dobrą książkę Tary Hudson. Jej tytuł to "Pomiędzy" i jak dla mnie jest fenomenem. Zaczęłam czytać wczoraj, dziś jestem już w połowie. Opowiada o martwej dziewczynie, mieszkającej pd mostem High Bridge. Wie o sobie tyle, że ma na imię Amelia i zmarła w wieku około 18 lat. Nie pamięta, jak i dlaczego zginęła. Nie pamięta, gdzie mieszkała, kim byli jej rodzice, nie wie, od jak dawna nie żyje. Pewnej nocy ratuje tonącego Joshuę. Od tego czasu jej życie po śmierci całkowicie się zmienia, zaczyna mieć przebłyski z przeszłości, a także dostrzega czające się na nią niebezpieczeństwo.

     Jedna z najlepszych książek, jakie czytałam, niesamowicie wciąga. POLECAM!
*SOLEIL - wymyślone przeze mnie przezwisko dla pewnej artystki.
____________
<nuta na dziś>
Piosenka zaczyna się mniej więcej 00:45 min.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz